Część kobiet praktykuje w swoim życiu minimalizm, a zatem również do swoich kosmetyków podchodzi w sposób minimalistyczny. Jednak część kobiet w kwestii kosmetyków uprawia nic innego jak zbieractwo.
Korzyści wynikające z minimalizmu
Minimalizm zdecydowanie sprawdza się w każdej dziedzinie życia, w tym również, a może przede wszystkim, w kompletowaniu swojej kosmetyczki. Kiedy kobieta posiada tylko jedną sztukę każdego kosmetyku, nie ma żadnych tematów, czego użyć danego dnia. Nic się nie psuje. Można zatem śmiało stwierdzić, że pozytywne strony minimalizmu wpływają na to, że kobieta może cieszyć się zdrową i piękną cerą, ponieważ nigdy nie użyje kosmetyków starych, zepsutych, przeterminowanych.
Zagrożenia spowodowane zbieractwem
Gromadzenie dużej ilości kosmetyków ma wiele wad. W ten sposób kobieta właściwie nie panuje nad tym co posiada. Po jakimś czasie okazuje się, że wiele kosmetyków jest przeterminowanych albo zepsutych. Kiedy kobieta dokładnie bilansu, okazuje się, że musi wyrzucić do śmieci mnóstwo pieniędzy. Tego wszystkiego można by było uniknąć gdyby kobieta dokonywała zakupów w rozsądny sposób. Jaki to sposób? Porady kosmetyczne doradzają stworzenie listy użytkowanych kosmetyków i kupowanie nowych produktów tylko w razie uzasadnionej przyczyny.
Teoria a praktyka
Blogi kosmetyczne oraz filmy na Youtube mogą być niesamowitą pomocą, by dowiedzieć się jak dbać o siebie z wykorzystaniem minimalizmu. Oczywiście skalę minimalizmu każda kobieta musi dopasować do siebie indywidualnie. Zupełnie inny będzie minimalizm w wykonaniu przeciętnej dziewczyny, a inny w wykonaniu makijażystki, bądź osoby, która kosmetykami zajmuje się zawodowo. Kosmetyki w kosmetyczce zawsze powinny być czyste i świeże. Jeżeli jest inaczej – należy czym prędzej coś z tym zrobić! Zbieractwo kosmetyków ma właściwie tylko jedną zaletę. Kobieta może każdego dnia wyglądać inaczej. Każdego dnia może użyć innej szminki, innego podkładu, innych cieni do powiek. Czy to jest jednak najważniejsze? Wydaje się, że dla niektórych kobiet tak.